Sposoby na większy biust są w cenie.
Nie da się ukryć, że takich metod – mniej lub bardziej konwencjonalnych – nie brakuje. Nie brakuje również konsekwencji – niekoniecznie pozytywnych – takich metod powiększających biust. Zanim jednak zdecydujemy się na konkretną metodę, warto zastanowić się czy takie sposoby są w stanie wygrać z siłami natury oraz prawami fizyki?
Jedną z możliwości na to, by powiększyć piersi jest przytycie. Czy faktycznie daje to oczekiwane efekty?
Biorąc pod uwagę, że piersi zbudowane są z tkanki gruczołowej oraz tkanki łącznej, które pokrywa tkanka tłuszczowa, można by zaryzykować stwierdzenie, że odpowiednia dieta jest w stanie powiększyć biust. Oznacza to więc, że kilka czy nawet kilkanaście kilogramów więcej może przyczynić się do zwiększenia rozmiaru piersi. Jednak tak naprawdę nie wiadomo czy o jeden czy o dwa rozmiary.
Ponadto warto zadać sobie pytanie, czy przytycie jest dobrym sposobem na powiększenie piersi? Chyba nie dla wszystkich kobiet. Wiadomo bowiem, że panie chciałyby mieć ogromny biust, a i przy okazji szczupłą sylwetkę. A to najczęściej nie idzie ze sobą w parze w naturze.
Innym sposobem, który jest praktykowany przez wiele kobiet, to wybór odpowiedniego biustonosza. Okazuje się, że faktycznie może być to jedna z metod na to, by powiększyć biust niemal natychmiast i to jeszcze w sposób całkowicie naturalny i bezinwazyjny.
Ale zaraz pojawia się pytanie, jak powinien wyglądać taki stanik, by piersi w nim wyglądały na większe? Najczęściej jest to biustonosz push-up, który podnosi biust, dzięki czemu staje się on pełniejszy i sprawia wrażenie większego. Można także zaopatrzyć się w staniki, które zawierają dodatkowe wkładki z gąbki lub silikonu.
Biustonosz, by powiększył piersi powinien być także mniejszy w obwodzie niż dotychczasowy stanik, a jednocześnie większy w miseczkach. Ważne jest również, by podczas zakładania biustonosza zebrać biust także spod pach.
Biust można powiększyć również przy okazji stosowania niektórych tabletek antykoncepcyjnych. Takie preparaty zawierają w swoim składzie hormony, które przyczyniają się do zatrzymania płynów ustrojowych w przestrzeniach międzykomórkowych. W ten sposób dochodzi do uciskania komórek tłuszczowych, które powiększają swoją objętość. To właśnie dlatego biust wydaje się być nieco bardziej pełniejszy.
Trzeba jednak mieć świadomość, że tabletki antykoncepcyjne, z tego samego powodu, z jakim związane jest powiększanie piersi, przyczyniają się do wzrostu masy ciała oraz powstawania grudek i nierówności, czyli cellulitu. Zanim więc zdecydujemy się na kurację hormonalną tylko po to, by powiększyć piersi, warto mieć to na uwadze. Z cellulitem bowiem nie jest łatwo wygrać.
Większy biust można zaobserwować u kobiet ciężarnych. Można więc powiedzieć, że ciąża to dobry sposób na to, by wreszcie mieć większe piersi.
Piersi w czasie ciąży powiększają się, ponieważ zwiększa się poziom estrogenów w kobiecym organizmie (u niektórych kobiet obserwuje się nawet 1000 razy większe stężenie tych hormonów), a jednocześnie dochodzi do przyrostu masy ciała oraz zatrzymywania wody w ustroju. Warto również wiedzieć, że piersi powiększają się, ponieważ wydzielane podczas ciąży hormony (estrogeny, prolaktyna, progesteron) odpowiadają za przygotowanie tkanki tłuszczowej piersi do produkowania mleka.
Niestety większy biust powiększony w ten sposób nie daje trwałych efektów. Najczęściej piersi zmniejszają się i powracają do swoich poprzednich rozmiarów zaraz po zakończeniu karmienia piersią.
„Starym jak świat” sposobem powiększania piersi są implanty. Te anatomiczne umieszczane są częściowo pod mięsień. Okrągłe zaś umieszcza się i pod mięsień, i pod gruczoł piersiowy. Dostępne są również implanty asymetryczne, przeznaczone dla kobiet, które mają jedną pierś znacznie większą od drugiej, zawsze umieszczane są pod gruczoł piersiowy.
Implanty wykonane są z pokrycia (zewnętrzna torebka)z polimeryzowanej gumy silikonowej, co zapewnia implantowi wytrzymałość oraz sprężystość. Kolejną warstwą implantu jest warstwa wewnętrzna, która zwiększa odporność implantu przed rozerwaniem. Wewnątrz torebki (pokrycia) znajduje się silikonowy żel.
Protezy umieszczane są po wykonaniu odpowiedniego cięcia (pod pachą, w fałdzie łączącym pierś z klatką piersiową bądź przez ciemną skórę wokół brodawki), w zależności między innymi od wybranego implantu. W ten sposób powstaje tzw. kieszeń, w którą umieszcza się odpowiedniej wielkości protezę silikonową.
Zabieg jest bolesny, dlatego wykonuje się w znieczuleniu ogólnym. Po operacji koniecznością jest noszenie specjalnego, utwardzanego biustonosza oraz odbycie rekonwalescencji.
Konsekwencje zabiegu? Przede wszystkim niemal natychmiast powiększony biust a la Pamela Anderson. Ponadto uszczuplenie portfela o jakieś 12-16 tysięcy złotych.
Innym sposobem na powiększenie piersi jest własny tłuszcz pobierany z ud lub brzucha. Zwykle przypomina liposukcję, aczkolwiek pobierana jest dużo mniejsza ilość tkanki tłuszczowej.
Rezultaty? Powiększony biust, jednak tylko o jeden rozmiar. Konsekwencje? Brak 10-15 tysięcy złotych, bo tyle kosztuje zabieg.
Dodaj komentarz